A oto rozmyślanie:
OM
Dzięki ciągłemu rozważaniu skupiam się na Pieśni Pana, od świata wyzwalającej,
którą osobiście Pan Narajana, by oświecić Prythowica, wypowiedział,
Wjasa, starożytny wieszcz, skomponował i w środku Mahabharaty [umieścił],
która deszczy nektarem jedności i jest boginią o osiemnastu lekcjach.
OM
Władający lotosem rozkwitłym w sercu, dyskiem słońca, księżyca i ognia,
rozkwitem mocy świętej sylaby, wolnej od wszelkiej zmiany,
najwyższym, nieporuszonym spokojem oraz światłem – esencją nieba,
ten nieugięty Wasudewa, źródło pomyślności, niechaj moim będzie.
Wszystkie upaniszady to krowy, dojarzem jest syn pasterzy,
Prythowic cielaczkiem, mlekiem jest wielki nektar Pieśni, a myśliciele ucztują.
OM
Pokłon tobie Wjaso o rozległym rozumie,
twe lotosowe oczy przeniknęły rozkwitłą lilię [świata],
i to ty rozpaliłeś lampę poznania,
pełną oliwy z Mahabharaty.
Pokłon Krysznie, który dzierży kij pasterski w dłoni,
jest schronieniem [drzewa] paridźata, opoką mądrości
i dojarzem nektaru Pieśni.
|