gāṇḍīvaṃ sraṃsate hastāt tvak caiva paridahyate
na ca śaknomy avasthātuṃ bhramatīva ca me manaḥ
Update RequiredTo play the media you will need to either update your browser to a recent version or update your Flash plugin.
hastāt (z ręki) gāṇḍīvaṃ (Gandiwa) sraṃsate (wypada),
tvak ca (i skóra) paridahyate eva (jest zaiste spalana),
[aham] ca (i ja) avasthātuṃ (ustać) na śaknomi (nie mogę),
me (mój) manaḥ (umysł) bhramati iva (jakby błądzi),
gāṇḍīvam |
– |
gāṇḍīva 2i.1 n. – łuk Ardźuny (od: gaṇḍi – pień drzewa); |
sraṃsate |
– |
√sraṃs (upadać, wyślizgiwać się) Praes. Ā 1c.1 – wypada; |
hastāt |
– |
hasta 5i.1 m. – z ręki; |
tvak |
– |
tvac 1i.1 f. – skóra; |
ca |
– |
av. – i; |
eva |
– |
av. – z pewnością, właśnie, dokładnie, jedynie; |
paridahyate |
– |
pari-√dah (palić zewsząd) Praes. pass. 1c.1 – jest spalana; |
na |
– |
av. – nie; |
ca |
– |
av. – i; |
śaknomi |
– |
√śak (być w stanie) Praes. P 3i.1 – mogę; |
avasthātum |
– |
ava-√sthā (stać) inf. – pozostać; |
bhramati |
– |
√bhram (włóczyć się) Praes. P 1c.1 – wędruje; |
iva |
– |
av. – jakby, w taki sam sposób, niczym, prawie, dokładnie; |
ca |
– |
av. – i; |
me |
– |
asmat sn. 6i.1 – mój (skrócona postać od: mama); |
manaḥ |
– |
manas 1i.1 n. – umysł (od: √man – myśleć); |
gāṇḍīvaṃ → gāṃḍivaṃ (łuk);
sraṃsate → śraṃsate (wyślizguje się);
paridahyate → paridahyati (płonie);
brak komentarza aż do wersu BhG 2.10
brak komentarza aż do wersu BhG 1.47
brak komentarza aż do wersu BhG 2.11
api ca na śaknomīty ādi | viparītāni nimittāni aniṣṭa-sūcakāni śakunāni paśyāmi
viparītāni nimittāni dhana-nimittako 'yam atra me vāsa itivan nimitta-śabdo 'yaṃ prayojana-vācī | tataś ca yuddhe vijayino mama rājya-lābhāt sukhaṃ na bhaviṣyati, kintu tad-viparītam anutāpa-duḥkham eva bhāvīty arthaḥ
api ceti avasthātuṃ sthiro bhavituṃ mano bhramtīva ceti daurbalya-mūrcchayor udayaḥ | nimittāni phalāny atra yuddhe viparītāni paśyāmi | vijayino me rājya-prāptir ānando na bhaviṣyati kintu tad-viparīto 'nutāpa eva bhāvīti | nimitta-śabdaḥ phala-vācī kasmai nimittāyātra vasasi ity ādau tathā pratīteḥ
mój łuk Gandiwa wypada mi z ręki, skóra ma płonie, na nogach ustać nie mogę, rozum się błąka,
Łuk wypada mi z ręki, skóra mię pali, nie mogę ustać, i myśli mi się mącą.
Gandhiwa wypada z mych rąk, a skóra ogniem płonie, ledwie ustać mogę. Mąci się moja myśl.
Gandiwa wypada mi z ręki,
skóra płonie,
nie mogę stać o własnych siłach,
myśl mi się plącze,
Mój łuk, Gandiwa, z ręki mi wypada, skóra mnie pali,
Nie jestem w stanie ustać, a w duszy mej zamęt.
Gandiwa z rąk mi wypada i cała skóra mnie pali!
Nie mogę ustać na nogach, obłęd panuje w mych myślach
Łuk wypada mi z dłoni, skóra moja płonie!
Nie ustoję już dłużej… Kręci mi się w głowie.
Gandiwa mi z rąk wypada i skóra na ciele płonie.
Nie mogę na nogach ustać, a myśl ma bez celu błądzi.
z rąk wypada mi Gandiwa,
skóra moja ogniem płonie.
Ustać już nie jestem w stanie,
a w umyśle tylko zamęt.