BhG 2.10

tam uvāca hṛṣīkeśaḥ prahasann iva bhārata
senayor ubhayor madhye viṣīdantam idaṃ vacaḥ

Update Required
To play the media you will need to either update your browser to a recent version or update your Flash plugin.

analiza syntaktyczna

he bhārata (o potomku Bharaty!),
ubhayoḥ (obu) senāyoḥ (armii) madhye (w środku) prahasan iva (jakby podśmiewujący się) hṛṣīkeśaḥ (Hryszikeśa) tam(do tego) viṣīdantam (do rozpaczającego) [arjunam] (do Ardźuny) idam (to) vacaḥ (słowo) uvāca (powiedział).

 

analiza gramatyczna

tam tat sn. 2i.1 m.temu;
uvāca vac (mówić) Perf. P 1c.1powiedział;
hṛṣīkeśaḥ hṛṣīkeśa 1i.1 m.wzniesione włosy (od: hṛṣ – być podekscytowanym; hṛṣī – wzniesiony; keśa – włos)
lub TP: hṛṣīkāṇām / indriyāṇām īśa itiPan zmysłów (od: hṛṣīka – zmysł; īś – posiadać, władać, īśa – pan, władca);
prahasan prahasant (pra-has – podśmiewać się) PPr 1i.1 m.podśmiewujący się;
iva av.jakby, w taki sam sposób, niczym, prawie, dokładnie;
bhārata bhārata 8i.1 m.potomku Bharaty;
senayo senā 6i.2 f.dwóch armii;
ubhayo ubhā sn. 6i.2 f.obydwu;
madhye madhya 7i.1 n.w środku, wewnątrz;
viṣīdantam viṣīdant (vi-sad – być wyczerpanym, zrozpaczonym, tonąć) PPr 2i.1 m.rozpaczającemu:
idam idam sn. 2i.1 n.to;
vacaḥ vacas 2i.1 n.słowo, wypowiedź (od: vac – mówić);

 

warianty tekstu

senayor ubhayor madhye → ubhayoḥ senayor madhye (pomiędzy dwiema armiami);
viṣīdantam  → sīdamānam (do zrozpaczonego);

 
 

Śāṃkara

Legenda:
fragmenty komentowanego wersetu
cytaty z różnych pism
wprowadzenie polemiki

Potomku Bharaty, Hryszikeśa [stojąc] między dwiema armiami
i lekko się uśmiechając, powiedział te oto słowa do rozpaczającego [Ardźuny].

tam uvāca hṛṣīkeśaḥ prahasann iva bhārata |
senayor ubhayor madhye viṣīdantam idaṃ vacaḥ ||2.10||

Począwszy od słów: „ujrzawszy armię Pandowiców” (BhG 1.2) aż do słów: „rzekł do Gowindy «nie będę walczyć» i ucichł” (Bh 2.9), tekst ukazuje przyczynę powstania zła, [czyli stany], takie jak rozpacz (śoka) i omroczenie (moha), będące korzeniem kołowrotu wcieleń (saṁsāra) żywych stworzeń.

atra ca dṛṣṭvā tu pāṇḍavānīkam (BhG 1.2) ity ārabhya yāvat na yotsya iti govindam uktvā tūṣṇīṃ babhūva ha (Bh 2.9) ity etad-antaḥ prāṇināṃ śoka-mohādi-saṃsāra-bīja-bhūta-doṣodbhava-kāraṇa-pradarśanārthatvena vyākhyeyo granthaḥ |

Rozpacz i omroczenie jaźni, mające źródło w wątpliwościach (bhrānti) oraz lgnięciu (sneha), Ardźuna objawia w stosunku do królestwa, mistrzów, synów, przyjaciół, poddanych, krewnych i bliskich [myśląc]: „ja jestem ich, a oni są moi”.

tathā hi – arjunena rājya-guru-putra-mitra-suhṛt-svajana-saṃbandhi-bāndhaveṣu aham eteṣāṃ mamaite ity evaṃ bhrānti-pratyaya-nimitta-sneha-vicchedādi-nimittau ātmanaḥ śoka-mohau pradarśitau |

[We fragmencie] począwszy od słów: „jak w bitwie mam [godzić strzałami] w Bhiszmę” (BhG 2.4) rozpacz i omroczenie zniszczyły zdolność rozróżniania (viveka-vijñāna) [Ardźuny], gdyż choć walka jest naturalnym obowiązkiem wojownika, chce jej zaniechać, zamierza zaś podjąć wyższe obowiązki, takie jak życie z jałmużny.

kathaṃ bhīṣmam ahaṃ saṃkhye (BhG 2.4) ity ādinā | śoka-mohābhyāṃ hy abhibhūta-viveka-vijñānaḥ svata eva kṣatra-dharme yuddhe pravṛtto ’pi tasmād yuddhād upararāma | para-dharmaṃ ca bhikṣā-jīvanādikaṃ kartuṃ pravavṛte |

Tym sposobem wszystkie istoty, których myśl została owładnięta złem rozpaczy i omroczenia, porzuciłyby swe przypisane z natury obowiązki, a podjęły zakazane [sobie] powinności. Dodatkowo aktywność słowna, umysłowa i cielesna nawet tych, którzy wypełniają swe obowiązki, byłaby motywowana pragnieniem owocu oraz Utożsamieniem (ahaṁkāra).

tathā ca sarva-prāṇināṃ śoka-mohādi-doṣāviṣṭa-cetasāṃ svabhāvata eva svadharma-parityāgaḥ pratiṣiddha-sevā ca syāt | sva-dharme pravṛttānām api teṣāṃ vāṅ-manaḥ-kāyādīnāṃ pravṛttiḥ phalābhisaṃdhi-pūrvikaiva sāhaṃkārā ca bhavati |

W takiej sytuacji kołowrót wcieleń (saṁsāra), cechujący się pomyślnymi i niepomyślnymi narodzinami oraz szczęściem i cierpieniem wynikającymi z dominacji prawa i bezprawia (dharma, adharma), nie zostałby przerwany. Dlatego właśnie rozpacz i omroczenie są korzeniem kołowrotu wcieleń.

tatraivaṃ sati dharmādharmopacayād iṣṭāniṣṭa-janma-sukha-duḥkhādi-prāpti-lakṣaṇaḥ saṃsāro ’nuparato bhavati | ity ataḥ saṃsāra-bīja-bhūtau śoka-mohau |

Pragnąc pouczyć, że nie ma innej metody powstrzymania [rozpaczy i omroczenia] jak wiedza o jaźni, poprzedzona zaniechaniem wszelkich czynów, Bóg Wasudewa, by pobłogosławić cały świat, posłużył się Ardźuną i rzekł [do niego]: „[Opłakujesz to], czego opłakiwać nie należy” (BhG 2.11).

tayoś ca sarva-karma-saṃnyāsa-pūrvakād ātma-jñānāt nānyato nivṛttir iti tad-upadidikṣuḥ sarva-lokānugrahārtham arjunaṃ nimittīkṛtya āha bhagavān vāsudevaḥ – aśocyān (BhG 2.11) ityādi |

W tym względzie niektórzy uważają, że wyzwolenia (kaivalya) nie osiąga się dzięki wyłącznemu zadedykowaniu wiedzy o jaźni (ātma-jñāna), poprzedzonej zaniechaniem wszelkich czynów. Więc w jaki sposób? Wyzwolenie osiąga się dzięki wiedzy powstałej z rytów wedyjskich i bramińskich (śrauta, smarta), poczynając od codziennej ofiary ogniowej (agnihotra). [Twierdzą oni:] „oto konkluzja całej Gity”, a na potwierdzenie cytują takie wypowiedzi jak:
Co więcej, jeśli nie podejmiesz się tej prawej wojny” (BhG 2.33);
Masz prawo jedynie do działania” (BhG 2.47);
Dlatego ty zaiste spełniaj czyn” (BhG 4.15) itp.

atra kecid āhuḥ – sarva-karma-saṃnyāsa-pūrvakād ātma-jñāna-niṣṭhā-mātrād eva kevalāt kaivalyaṃ na prāpyata eva | kiṃ tarhi ? agnihotrādi-śrauta-smārta-karma-sahitāt jñānāt kaivalya-prāptir iti sarvāsu gītāsu niścito ’rtha iti | jñāpakaṃ cāhur asyārthasya
atha cet tvam imaṃ dharmyaṃ saṃgrāmaṃ na kariṣyasi (BhG 2.33)
karmaṇy evādhikāras te (BhG 2.47),
kuru karmaiva tasmāt tvaṃ (BhG 4.15) ity ādi |

Wątpliwość, że ryty wedyjskie wiążą się z zadawaniem gwałtu i dlatego wiodą do bezprawia, nie jest podstawna. Dlaczego? Choć powinność wojownika wiąże się z wielkim okrucieństwem, gdyż cechuje ją walka i przemoc nawet względem mistrzów, braci czy synów, nie uznaje się jej za bezprawie, gdyż o jej zaniechaniu mówi się: „wówczas własne prawo i sławę porzucisz, a grzech zyskasz” (BhG 2.33). Z tego jasno wynika, że dopóki wypełnia się rytuały polecane żywym istotom w Objawieniu, choć wiążą się one z zadawaniem gwałtu zwierzętom, to nie są one bezprawiem.

hiṃsādi-yuktatvāt vaidikaṃ karma adharmāya itīyam apy āśaṅkā na kāryā | kathaṃ ? kṣātraṃ karma yuddha-lakṣaṇaṃ guru-bhrātṛ-putrādi-hiṃsā-lakṣaṇam atyantaṃ krūram api sva-dharma iti kṛtvā nādharmāya | tad-akaraṇe ca tataḥ sva-dharmaṃ kīrtiṃ ca hitvā pāpam avāpsyasi (BhG 2.33) iti bruvatā yāvaj jīvādi-śruti-coditānāṃ paśv-ādi-hiṃsā-lakṣaṇānāṃ ca karmaṇāṃ prāg eva nādharmatvam iti suniścitam uktaṃ bhavati – iti |

Powyższy pogląd jest fałszywy, gdyż [w tekście Gity] wprowadzono podział na zadedykowanych wiedzy (jñāna) i czynowi (karman), a tym samym przyjmujących dwa odmienne stanowiska intelektualne (buddhi-dvaya). Sankhja objaśniająca najwyższą wiedzę o jaźni wyłożona jest przez Boga w tekście [poczynając] od słów: „[Opłakiwałeś to], nad czym płakać nie należy” (BhG 2.11), aż do: „Ponadto, gdy rozważysz własny obowiązek” (BhG 2.31).

tad asat | jñāna-karma-niṣṭhayor vibhāga-vacanād buddhi-dvayāśrayayoḥ | aśocyān (BhG 2.11) ity ādinā bhagavatā yāvat svadharmam api cāvekṣya (BhG 2.31) ity etad-antena granthena yat-paramārthātma-tattva-nirūpaṇaṃ kṛtam, tat sāṃkhyam |

Stanowisko, które wynika z rozważań nad zagadnieniami tego działu i uważa jaźń za pozbawioną sprawczości (akartṛ), gdyż uznaje nieistnienie narodzin i pozostałych sześciu przemian (ṣaḍ-vikriyā), zwane jest stanowiskiem sankhji (sāṃkhya-buddhi). Mędrcy, którym odpowiada to stanowisko, nazywani są sankhjajikami.

tad-viṣayā buddhir ātmano janmādi-ṣaḍ-vikriyābhāvād akartā ātmeti prakaraṇārtha-nirūpaṇād yā jāyate, sā sāṃkhya-buddhiḥ | sā yeṣāṃ jñāninām ucitā bhavati, te sāṃkhyāḥ |

Joga natomiast poprzedza powstanie poprzedniego stanowiska. Cechuje się stałą praktyką dążenia ku wyzwoleniu, poprzedzoną rozważaniem nad prawem i bezprawiem, wychodzi poza cielesność i uważa jaźń za doznającego sprawcę. Takie stanowisko zwane jest stanowiskiem jogi (yoga-buddhi), a dążący do spełnienia pragnień (kamin), którym odpowiada to stanowisko, nazywani są joginami.

etasyā buddher janmanaḥ prāk ātmano dehādi-vyatiriktatva-kartṛtva-bhoktṛtvādy-apekṣo dharmādharma-viveka-pūrvako mokṣa-sādhanānuṣṭhāna-lakṣaṇo yogaḥ | tad-viṣayā buddhiḥ yoga-buddhiḥ | sā yeṣāṃ karmiṇām ucitā bhavati te yoginaḥ |

I tak Bóg ukazuje dwa odrębne stanowiska intelektu: „stanowisko to zostało przedstawiona tobie w [kategoriach] sankhji, teraz posłuchaj o nim w [kategoriach] jogi” (BhG 2.39).

tathā ca bhagavatā vibhakte dve buddhī nirdiṣṭe eṣā te ’bhihitā sāṃkhye buddhir yoge tv imāṃ śṛṇu (BhG 2.39) iti |

Spośród nich wiarę opierającą się na stanowisku sankhji, a osiąganą dzięki wiedzy (jñāna-yoga), opisze on jako przynależną sankhjajikom: „[w tym świecie dwojaka jest wiara], którą ja, istota Wedy, niegdyś ogłosiłem” (BhG 3.3 – parafraza). Następnie wiarę opierającą się na stanowisku jogi, a osiąganą dzięki czynowi (karma-yoga) opisze on: „…a jogini dzięki czynowi” (BhG 3.3).

tayoś ca sāṃkhya-buddhy-āśrayāṃ jñāna-yogena niṣṭhāṃ sāṃkhyānāṃ vibhaktāṃ vakṣyati purā vedātmanā mayā proktā (BhG 3.3)iti | tathā ca yoga-buddhy-āśrayāṃ karma-yogena niṣṭhāṃ vibhaktāṃ vakṣyati – karma-yogena yoginām (BhG 3.3) iti |

Zatem są dwa rodzaje wiary przedstawione przez Boga: wiara w wiedzę i wiara w czyn. Opierają się one na stanowisku sankhji i stanowisku jogi, a tym samym polegają [odpowiednio] na sprawczości i jej braku (kartṛtva, akartṛtva), monizmie i pluralizmie (ekatva, anekatva). Dlatego rozumie się, że [stanowiska te] nie są jednocześnie możliwe do [pogodzenia] w jednym człowieku.

evaṃ sāṃkhya-buddhiṃ yoga-buddhiṃ ca āśritya dve niṣṭhe vibhakte bhagavataiva ukte jñāna-karmaṇoḥ kartṛtvākartṛtvaikatvānekatva-buddhy-āśrayayoḥ yugapad-eka-puruṣāśrayatvāsaṃbhavaṃ paśyatā |

Podobny podział do wzmiankowanego [tutaj] ukazuje [tekst związany z] Brahmaną stu ścieżek: „Pragnąc tylko tego, jako swego domu, pątnik rozpoczyna wędrówkę” (Bṛh-up, 4.4.22, KUDELSKA: 117). Oto ustanowione jest porzucenie wszelkich czynów, a pozostała [części frazy uzupełnia]: „Po cóż nam potomstwo? dla nas jaźń jest światem.” (Bṛh-up 4.4.22, KUDELSKA: 118).

yathā etad-vibhāga-vacanaṃ tathaiva darśitaṃ śātapathīye brāhmaṇe – etam eva pravrājino lokam icchanto brāhmaṇāḥ pravrajanti (Bṛh-up, 4.4.22) iti sarva-karma-saṃnyāsaṃ vidhāya tac-cheṣeṇa kiṃ prajayā kariṣyāmo yeṣāṃ no ’yam ātmāyaṃ lokaḥ (Bṛh-up, 4.4.22) iti |

Jest tam również powiedziane, w ustępie zaczynającym się od słów: „on zapragnął…” (Bṛh-up 1.4.17), że przed poślubieniem żony człowiek o zwykłej jaźni powinien dociekać o prawie, a następnie wypełniać praktyki wiodące ku trzem światom, czyli [zdobyć] potomstwo (putra) oraz dwa rodzaje bogactwa (vitta): ludzkie (mānuṣa) i boskie (daiva). Wśród nich bogactwo ludzkie ma postać czynów (karman) i wiedzie do osiągnięcia świata przodków, a wiedza (vidyā) jest boskim bogactwem i wiedzie do osiągnięcia świata bogów. Dlatego jedynie dla osób niewiedzących, [motywowanych] pragnieniami, zalecane są wszelkie czyny, począwszy od rytów wedyjskich (śrauta).

 tatraiva ca prāg dāra-parigrahāt puruṣa ātmo prākṛto dharma-jijñāsottara-kālaṃ loka-traya-sādhanam putraṃ dvi-prakāraṃ ca vittaṃ mānuṣaṃ daivaṁ ca | tatra mānuṣaṃ vittaṁ karma-rūpaṃ pitṛ-loka-prāpti-sādhanaṃ vidyāṃ ca daivaṃ vittaṃ deva-loka-prāpti-sādhanam | so ’kāmayata (Bṛh-up 1.4.17) iti avidyā-kāmavata eva sarvāṇi karmāṇi śrautādīni darśitāni |

Je wszystkie porzuciwszy” (Bṛh-up 3.5.1), „rozpoczynają wędrówkę” (Bṛh-up 4.4.22). Porzucenie oznacza, że pragną jedynie świata jaźni – tak ustanawiana jest bezpragnieniowość. Gdyby Bóg postulował fuzję rytuałów wedyjskich i wiedzy, wówczas powyższy podział nie miałby racji bytu.

tebhyo vyutthāya (Bṛh-up 3.5.1), pravrajanti (Bṛh-up 4.4.22) iti vyutthānam ātmānam eva lokam icchato ’kāmasya vihitam | tad etad vibhāga-vacanam anupapannaṃ syād yadi śrauta-karma-jñānayoḥ samuccayo ’bhipretaḥ syād bhagavataḥ |

Również nie na miejscu byłoby pytanie Ardźuny zaczynające się od frazy: „jeśli [wiedza] lepsza jest od czynu…” (BhG 3.1). Jeśli Bóg wcześniej nie powiedziałby o niemożliwości praktykowania przez jedną osobę [ścieżki] rozumu i czynu, jak Ardźuna mógłby błędnie przypisywać mu nieusłyszaną [wypowiedź] o wyższości rozumu nad czynem? Błędna zaiste [byłaby wypowiedź]: „jeśli uważasz, że rozum lepszy jest od czynu…” (BhG 3.1).

na cārjunasya praśna upapanno bhavati jyāyasī cet karmaṇas te (BhG 3.1) ity ādiḥ | eka-puruṣānuṣṭheyatvāsaṃbhavaṃ buddhi-karmaṇoḥ bhagavatā pūrvam anuktaṃ katham arjuno ’śrutaṃ buddheḥ ca karmaṇo jyāyastvaṃ bhagavaty adhyāropayen mṛṣaiva jyāyasī cet karmaṇas te matā buddhiḥ (BhG 3.1) iti |

Co więcej, jeśli byłaby postulowana jedność rozumu i czynu dla wszystkich, byłaby postulowana również dla Ardźuny. Jakby mógł on wówczas pytać: „które z nich jest dobrem, to jedno stanowczo mi powiedz” (BhG 5.1). Gdyby został już poinstruowany co do [konieczności stosowania] obu [dróg], czy mógłby pytać o inny przedmiot? Gdy lekarz zaleca spożycie słodkiego i chłodzącego [lekarstwa] w celu uśmierzenia ognistej konstytucji cielesnej (pitta), nie na miejscu jest pytanie: „powiedz mi o innym od tych dwóch sposobie uśmierzenia ognistej konstytucji”.

kiṃ ca – yadi buddhi-karmaṇoḥ sarveṣāṃ samuccaya uktaḥ syāt arjunasyāpi sa ukta eveti, yac chrāya etayor ekaṃ tan me brūhi suniścitam (BhG 5.1) iti katham ubhayor upadeśe sati anyatara-viṣaya eva praśnaḥ syāt ? na hi pitta-praśamanārthinaḥ vaidyena madhuraṃ śītalaṃ ca bhoktavyam ity upadiṣṭe tayor anyatarat-pitta-praśamana-kāraṇaṃ brūhi iti praśnaḥ saṃbhavati |

Gdy nawet przyjmiemy, że pytanie Ardźuny ma źródło w niepewności co do rozważonego znaczenia wypowiedzi zawartej w słowach Boga, to odpowiedź Boga nie przyjmuje postaci pytania: „wyjaśniłem połączenie rozumu i czynu, dlaczego więc jesteś skonfundowany?” Co więcej odpowiedź nie jest niezgodna z pytaniem: „Przecież wcześniej objaśniłem dwa stanowiska” (BhG 3.3) – wypowiedź z nim współbrzmi.

athārjunasya bhagavad-ukta-vacanārtha-vivekānavadhāraṇa-nimittaḥ praśnaḥ kalpyeta, tathāpi bhagavatā praśnānurūpaṃ prativacanaṃ deyaṃ – mayā buddhi-karmaṇoḥ samuccaya uktaḥ kim artham itthaṃ tvaṃ bhrānto ’si – iti | na tu punaḥ prativacanam ananurūpaṃ pṛṣṭād anyad eva dve niṣṭhā mayā purā proktā (BhG 3.3) iti vaktuṃ yuktam |

Do kontekstu podziału [na czyn i wiedzę] zupełnie nie pasuje również połączenie rozumu (buddhi) z rytami bramińskimi (smārta-karman). Dlaczego? Wojna jako ryt bramiński jest obowiązkiem wojownika. Z wiedzą o tym nie współgra krytyka: „Czemu nakłaniasz mnie do tych okropnych czynów?” (BhG 3.1).

nāpi smārtenaiva karmaṇā buddheḥ samuccaye abhiprete vibhāga-vacanādi sarvam upapananam | kiṃ ca – kṣatriyasya yuddhaṃ smārtaṃ karma sva-dharma iti jānataḥ tat kiṃ karmaṇi ghoro māṃ niyojayasi (BhG 3.1) ity upālambho ’nupapannaḥ |

Z powyższych powodów nikt nie może wykazać, że w tekście Gity, nawet w niewielkim stopniu, ma miejsce połączenie wiedzy z czynem rytów wedyjskich czy bramińskich.

tasmād gītā-śāstre īṣan-mātreṇāpi śrautena smārtena vā karmaṇā ātma-jñānasya samuccayo na kenacid darśayituṃ śakyaḥ |

Jeśli ktoś z powodu niewiedzy, pożądania czy innych złych pobudek wykonywał czyny, ale dzięki ofiarom, jałmużnie czy ascezie oczyścił swe jestestwo i osiągnął wiedzę dotyczącą najwyższej prawdy [i rozumie]: „to wszystko jest zaiste jednym nieaktywnym brahmanem”, wówczas choć działa w sferze powściągnięcia (nivṛtta), mając na względzie dobro świata, powinien spełniać czyny z wcześniejszym zapałem odpowiednio do zaangażowania. Czyny tak czyniącego, choć zdają się być zwykłymi, nie są takimi, gdyż wynikają z rozumu.

yasya tv ajñānāt rāgādi-doṣato vā karmaṇi pravṛttasya yajñena dānena tapasā vā viśuddha-sattvasya jñānam utpannaṃ paramārtha-tattva-viṣayam ekam evedaṃ sarvaṃ brahma akartṛ ca iti, tasya karmaṇi karma-prayojane ca nivṛtte ’pi loka-saṃgrahārthaṃ yatna-pūrvaṃ yathā pravṛttaḥ, tathaiva karmaṇi pravṛttasya yat pravṛtti-rūpaṃ dṛśyate na tat karma yena buddheḥ samuccayaḥ syāt |

Tak jak Bóg Wasudewa nie łączy wypełniania obowiązków wojownika z [praktyką] wiedzy czy [pragnieniem osiągnięcia] celów żywota ludzkiego, podobnie [wypełniają powinności] mędrcy, jak on wyzbyci Utożsamienia (ahaṁkāra) i niepragnący owoców. Znawca prawdy nie myśli: „to ja działam”, ani nie pragnie owocu.

yathā bhagavato vāsudevasya kṣatra-dharma-ceṣṭitaṃ na jñānena samuccīyate puruṣārtha-siddhaye, tadvat tat-phalābhisaṃdhy-ahaṃkārābhāvasya tulyatvād viduṣaḥ | tattvavin nāhaṃ karomīti manyate, na ca tat-phalam abhisandhatte |

Gdy [bramin] utrzymujący ogień pragnie niebios i w tym celu wypełnia nacechowane działaniem powinności, jak codzienna ofiara ogniowa (agnihotra), wówczas są to ryty wynikające z pragnień (kāmya). Gdy ryty te są w połowie dokonane, a jego pragnienie zostanie zniszczone, ryty te, jak codzienna ofiara ogniowa, choć są wypełniane, nie mają już dłużej charakteru rytów wynikających z pragnień (kāmya). W związku z tym Bóg poucza: „choć działa, nie plami się” (BhG 5.7), „nie działa i się nie plami” (BhG 13.31).

yathā ca svargādi-kāmārthino ’gnihotrādi-karma-lakṣaṇa[1]-dharmānuṣṭhānāya āhitāgneḥ kāmye eva agnihotrādau pravṛttasya sami-kṛte vinaṣṭe ’pi kāme tad eva agnihotrādy anutiṣṭhato ’pi na tat-kāmyam agnihotrādi bhavati | tathā ca darśayati bhagavān – kurvann api na lipyate (BhG 5.7), na karoti na lipyate (BhG 13.31) iti tatra tatra ||

Odnośnie oznajmień takich jak:
[spełniaj czyn], wcześniej przez starożytnych czyniony” (BhG 4.15),
zaiste Dźanaka i inni właśnie dzięki czynowi doskonałość osiągnęli” (BhG 3.20), należy rozdzielić ich rozumienie. W jaki sposób?

yac ca pūrvaiḥ pūrvataraṃ kṛtaṃ (BhG 4.15), karmaṇaiva hi saṃsiddhim āsthitā janakādayaḥ (BhG 3.20) iti, tat tu pravibhajya vijñeyam | tat kathaṃ?

Jeśli wcześniejsi [wieszczowie] tacy jak Dźanaka byli znawcami prawdy, to wypełniali rytualne obowiązki dla pomyślności świata, a doskonałość osiągnęli dzięki wiedzy: „To przymioty w przymiotach działają” (BhG 3.28). Choć wyrzekli się czynu, doskonałość osiągnęli nie porzucając jego wykonywania, zatem nie wyrzekli się działania – tak to należy rozumieć.

yadi tāvat pūrve janakādayaḥ tattva-vido ’pi pravṛtta-karmāṇaḥ syuḥ, te loka-saṃgrahārthaṃ guṇā guṇeṣu vartante (BhG 3.28) iti jñānenaiva saṃsiddhim āsthitāḥ, karma-saṃnyāse prāpte ’pi karmaṇā sahaiva saṃsiddhim āsthitāḥ, na karma-saṃnyāsaṃ kṛtavanta ity arthaḥ |

W przypadku gdy nie byli oni znawcami prawdy, [frazę] należy objaśnić: „Dźanaka i inni osiągnęli doskonałość – czyli oczyszczenie jestestwa (sattva-śuddhi) lub oświecenie (jñānotpatti) dzięki czynom poświęconym Bogu, mającym postać duchowej praktyki (sādhana). Do tego odnosi się Bóg, gdy mówi:
wykonują czyny dla oczyszczenia jestestwa” (BhG 5.11),
gdy człowiek uczci go swym czynem, osiąga doskonałość” (BhG 18.46).
A powiedziawszy o osiąganiu doskonałości, ponownie [tekst] wyjaśnia stałość w wiedzy: „[dowiedz się ode mnie] jak ten, który osiągnął doskonałość, osiąga też brahmana” (BhG 18.50).

atha na te tattva-vidaḥ | īśvara-samarpitena karmaṇā sādhana-bhūtena saṃsiddhiṃ sattva-śuddhim, jñānotpatti-lakṣaṇāṃ vā saṃsiddhim, āsthitā janakādaya iti vyākhyeyam | etam evārthaṃ vakṣyati bhagavān sattva-śuddhaye karma kurvanti (BhG 5.11) iti | sva-karmaṇā tam abhyarcya siddhiṃ vindati mānavaḥ (BhG 18.46) ity uktvā siddhiṃ prāptasya punar jñāna-niṣṭhāṃ vakṣyati – siddhiṃ prāpto yathā brahma (BhG 18.50) ity ādinā ||

Dlatego według tekstu Gity wyzwolenie osiągane jest jedynie dzięki wiedzy o prawdzie, a nie dzięki [wiedzy] zmieszanej z czynem – oto ostateczna konkluzja. A że taka ona jest, będziemy ukazywać w różnych miejscach zgodnie ze znaczeniem.

tasmād gītā-śāstre kevalād eva tattva-jñānān mokṣa-prāptiḥ na karma-samuccitāt iti niścito ’rthaḥ | yathā cāyam arthaḥ, tathā prakaraṇaśo vibhajya tatra tatra darśayiṣyāmaḥ ||

xxx


[1]kāma-sādhanāruṣṭhānāy

 

Rāmānuja

tam evaṃ dehātmanor yāthātmya-jñāna-nimitta-śokāviṣṭaṃ dehātiriktātma-jñāna-nimittaṃ ca dharmādharmau bhāṣamāṇaṃ parasparaṃ viruddha-guṇānvitam ubhayoḥ senayor yuddhāya udyuktayor madhye akasmān nirudyogaṃ pārtham ālokya parama-puruṣaḥ prahasann ivedam uvāca | pārthaṃ prahasann iva parihāsa-vākyaṃ vadann iva ātma-paramātma-yāthātmya-tat-prāpty-upāya-bhūta-karma-yoga-jñāna-yoga-bhakti-yoga-gocaram | na tv evāhaṃ jātu nāsam [gītā 2.12] ity ārabhya ahaṃ tvā sarva-pāpebhyo mokṣayiṣyāmi mā śucaḥ [gītā 18.66] ity etad-antam uvāca ity arthaḥ

 

Madhva

brak komentarza aż do BhG 2.11

 

Śrīdhara

tataḥ kiṃ vṛttam ity apekṣāyām āha tam uvāceti | prahasann iva prasanna-mukhaḥ sann ity arthaḥ

 

Madhusūdana

evaṃ yuddham upekṣitavaty apy arjune bhagavān nopekṣitavān iti dhṛtarāṣṭra-durāśā-nirāsāyā 'ha tam uvāceti | senayor ubhayor madhye yuddhodyamenāgatya tad-virodhinaṃ viṣādaṃ mohaṃ prāpnuvantaṃ tam arjunaṃ prahasann ivānucitācāraṇa-prakāśanena lajjāmbudhau majjayann iva hṛṣīkeśaḥ sarvāntaryāmī bhagavān idaṃ vakṣyamāṇam aśocyān ity ādi vacaḥ parama-gambhīrārtham anucitācaraṇa-prakāśakam uktavān na t”pekṣitavān ity arthaḥ |
anucitācaraṇa-prakāśanena lajjotpādanaṃ prahāsaḥ | lajjā ca duḥkhātmiketi dveṣa-viṣaya eva sa mukhyaḥ | arjunasya tu bhagavat-kṛpā-viṣayatvād anucitācaraṇa-prakāśanasya ca vivekotpatti-hetutvād eka-dalābhāvena gauṇa evāyaṃ prahāsa iti kathayitum iva-śabdaḥ | lajjām utpādayitum iva vivkam utpādayitum arjunasyānucitācaraṇaṃ bhagavatā prakāśyate | lajjotpattis tu nāntarīyakatayāstu māstu veti na vivakṣiteti bhāvaḥ |
yadi hi yuddhārambhāt prāg eva sthito yuddham upekṣeta tadā nānucitaṃ kuryāt | mahatā saṃrambheṇa tu yuddha-bhūmāv āgatya tad-upekṣaṇam atīvānucitam iti kathayituṃ senayor ity ādi-viśeṣaṇam | etac cāśocyānityādau spaṣṭaṃ bhaviṣyati

 

Viśvanātha

aho tvāpy etāvān khalv aviveka iti sakhya-bhāvena taṃ prahasan anaucitya-prakāśena lajjāmbudhau nimajjayan iveti tadānīṃ śiṣya-bhāvaṃ prāpte tasmin hāsyam anucitam ity adharoṣṭha-nikuñcanena hāsyam āvṛṇvaṃś cety arthaḥ | hṛṣīkeśa iti pūrvaṃ premāivārjuna-vāṅ-niyamyo 'pi sāmpratam arjuna-hita-kāritvāt premṇaivārjuna-mano-niyantāpi bhavatīti bhāvaḥ | senayor ubhayor madhe ity arjunasya viṣādo bhagavatā prabodhaś ca ubhābhyāṃ senābhyāṃ sāmānyato dṛṣṭa eveti bhāvaḥ

 

Baladeva

vyaṅgam arthaṃ prakāśayann āha tam uvāceti taṃ viṣīdantam arjunaṃ prati hṛṣīkeśo bhagavān aśocyān ity ādikam atigambhīrārthaṃ vacanam uvāca | ahotavāpīdṛg vivekaḥ iti sakhya-bhāvena prahasan | anaucitya-bhāṣitvena trapā-sindhau nimajjayan ity arthaḥ | iveti tadaiva śiṣyatāṃ prāpte tasmin hāsānaucityādīṣad adharollāsaṃ kurvann ity arthaḥ | arjunasya viṣādo bhagavatā tasyopadeśaś ca sarva-sākṣika iti bodhayituṃ senayor ubhayor ity etat

 
 

Michalski

Wówczas do niego, opanowanego zwątpieniem pośrodku dwuch wojsk, — rzekł Hriszikeśa, jakby z uśmiechem, Bharato, te słowa,

 

Olszewski

Lecz gdy tak między dwoma wojskami tracił swe męstwo, Krszna rzekł doń z uśmiechem na ustach:

 

Dynowska

A Szri Kriszna, o Bharato, do siedzącego tak w zgnębieniu, pomiędzy dwoma hufcami wojsk, z lekkim przemówił uśmiechem:

 

Sachse


I kiedy stał tak, smutny,
pośrodku obu wojsk, Bharato,
Pan Zmysłów przemówił doń z uśmiechem
tymi słowy.

 

Kudelska


Gdy stał tak zrozpaczony, Bharato, pomiędzy dwiema armiami,
Kriszna uśmiechnął się lekko i w te słowa przemówił:

 

Rucińska

I ozwał się Władca Zmysłów jakby z uśmiechem, Bharato,
Do niego, gdy tak rozpaczał pośród wojsk obu, w te słowa:

 

Szuwalska

I zamilkł. Wtedy Kryszna z uśmiechem przemówił:

 

Byrski

Jemu odrzekł Zmysłów Władca, rad jak gdyby, o Bharato,
Pomiędzy armiami dwoma – zrozpaczonemu – te słowa:”

 

Babkiewicz

Stojąc pośród obu armii,
lekko śmiejąc się, Pan Zmysłów,
zgnębionemu rzekł te słowa,
gdy rozpaczał, o Bharato.

 
 

Both comments and pings are currently closed.